Ojciec Pio. Niezwykłe historie

Nadprzyrodzone wydarzenia, które w każdym wzmocnią wiarę…
Wielu z nas wydaje się, że o św. Ojcu Pio wie już wszystko. Jednak, zapoznając się z historią jego życia, wciąż odnajdujemy w niej zjawiska i wydarzenia, które nas zaskakują. Odkrywając je, autorzy książki opisują nadzwyczajne charyzmaty, poruszający sposób sprawowania Mszy Święte, walki toczone z szatanem, najbardziej spektakularne cuda i wiele innych faktów, obok których nie sposób przejść obojętnie.

Recenzja

Najnowsza książka poświęcona Ojcu Pio skupia się na nadprzyrodzonych wydarzeniach z życia świętego kapucyna z San Giovanni Rotondo.

Ojciec Pio. Niezwykłe historie to zbiór artykułów, w których czytelnik znajdzie opisy nadzwyczajnych właściwości ducha i ciała Stygmatyka z Gargano (stygmaty, bilokacje, cudowny zapach), jego niezwykłych charyzmatów (na przykład, czytanie w duszach ludzkich), poruszający sposób sprawowania Mszy Świętej oraz najbardziej spektakularne cuda (między innymi beatyfikacyjny i kanonizacyjny) oraz wiele innych faktów, obok których nie sposób przejść obojętnie. Wgłębiając się w życie świętego kapucyna wciąż odnajdujemy zaskakujące zjawiska i wydarzenia.

Autorzy książki opierając się na dokumentach pokazują jak sprawą świętego zakonnika zajmowało się Święte Oficjum. Przewracając kolejne stronice publikacji czytelnik poznaje duchowe dzieci Ojca Pio, co więcej, nie zapomnieli także pozostawionej przezeń spuściźnie w postaci Grup Modlitwy czy Domu Ulgi w Cierpieniu i nie tylko przedstawili historię tych dzieł, ale także ich rozwój. W książce nie brakuje również stronic „lżejszych”, które przedstawiają Ojca Pio, jako człowieka pełnego humoru.

Książka została niezwykle starannie wydana i bogato ilustrowana. Okazałości dodaje jej papier kredowy i twarda oprawa. Taką książkę nie tylko z przyjemnością bierze się do ręki, ale i czyta się jednym tchem. Nie jest to bowiem nudne zestawienie suchych faktów, lecz opowieść pełna żywych ludzi i ich konkretnych, niejednokrotnie niezwykłych historii – a takie są przecież najciekawsze.

Mateusz Potępa